Książki nie wymagające zbytniego myślenia nadal się mnie trzymają. W sumie
jednak jestem z tego zadowolona, w końcu nie zawsze trzeba czytać poważne
książki. Moim zdaniem z każdej książki można bardzo wiele wyciągnąć.
Ostatnio wsiąknęłam w serię „Dziewczyna na miesiąc” Audrey Carlan. Cała
seria w ogólnym wydźwięku bardzo mi się podobała jednak miała kilka
niedociągnięć o których za chwile.
Fabuła:
Książki opowiadają o dziewczynie, która przez długi swojego ojca
alkoholika musiała zacząć pracować jako dziewczyna do towarzystwa. Jednak nie
myślcie sobie, że to zawód zwykłej dziwki. Dziewczyna miała podpisywane kontrakty
z mężczyznami, którzy potrzebowali pokazać się z ładną kobietą, zazwyczaj nie
wymagało to niczego więcej poza wyglądem i dobrym kontaktem z ludźmi. Mia,
nasza główna bohaterka, jak się okazuje świetnie sobie radzi z tym zajęciem. Ma
wielkie szczęście do swoich Klientów, w większości są to dobrzy, kulturalni
mężczyźni, którzy nie wymagają od niej zbyt wiele. Sprawy jednak nie wyglądają
tak łatwo i przyjemnie jakby się wydawało. Dziewczyna obiecała sobie, że będzie
to dla niej tylko zabawa i żadnych uczuć. Już pierwszy Klient weryfikuje jej
plany i delikatnie mówiąc zdecydowanie sypie się założenie, że nie będzie nic czuła.
Mianowicie już do pierwszego klienta Mia zaczyna coś czuć, jest między nimi
chemia i uczucie, że są dla siebie jedynymi osobami na świecie. Jednak po
miesiącu spędzonym z Wesem na Mie czekają kolejne miesiące, u kolejnych
klientów. Czy ich świeże, delikatne uczucie wytrzyma próbę czasu i zaufania?
Przeczytajcie a zobaczycie sami J
Bohaterowie:
Główna bohaterka nawet mi się podobała, dziewczyna, która mogła liczyć
tylko na siebie i zawsze myślała o ludziach naokoło, niekoniecznie o sobie. Trochę
przypominała mi mnie przez swoje zachowanie. W sumie jedyną taką rzeczą, która
bardzo mnie w niej mierziła było jej ciągłe myślenie o seksie, każdego faceta,
którego spotykała chciała przelecieć. Nawet geja! Dla mnie takie zachowanie
wydaje się trochę nierealne, zwłaszcza, że dziewczyna kochająca jednego faceta
nie powinna iść do łóżka z innym (ale to tylko moje zdanie).
Siostra głównej bohaterki, delikatna dziewczyna trochę oderwana od
rzeczywistości. Dzięki swojej starszej siostrze nie musiała się martwić o
przyziemne rzeczy typu zapłata za szkołę, jedzenie itp. a jednak nie była
rozpieszczona, próbowała jak najmniej zamartwiać Mie.
Przyjaciółka Mii kobieta, która jest silna i niezależna i wydaje się
nie do złamania. Do pewnego czasu. Bardzo pozytywna postać.
Niedociągnięcia:
Wydaje mi się, że autorka na siłę próbowała zrobić z książek erotyki,
co nie do końca mi się podobało. Ilość seksu, bardzo często brutalnego, który
był wszędzie sprawia, że fabuła staje się trochę nierealna.
Miłego czytania! I korzystajcie ze słońca i wiosny! Czekam na komentarze
czy podoba Wam się moja działalność J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz